bolos
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:03, 23 Kwi 2008 Temat postu: kocham dziewczyne niepelnosprawna |
|
|
Witam
Jestem tutaj pierwszy raz:)
Chcialbym powiedziec i naradzc sie co zrobic:)
Zakochalem sie bardzo w Dziewczynie ktora jest niepelnosprawna. Ma na imie Ola Ja mam 22l ona ma 26. Mieszkamy od siebie okolo 550km! Jestesmy oboje bardzo religijni i staramy sie wszystko robic zgodnie z wlasnym sumieniem i z nauczaniem kosciola katolickiego Ola bardzo tez mnie kocha i chcilaby juz wyjsc za maz ja tez chcialbym sie ozenic lecz w moim przypadku jest to praktycznie niemozliwe bo nie posiadam zadnej pracy i nie mam wyksztalcenia (dluga historia) tylko podstawowka Stralem sie mowic Oli ze tak byc nie moze ze nie mozna sie ozenic jesli nie posiada sie zadnej pracy ktora pozwalalby na godne zycie dla naszej przyszlej rodziny. Mowilem ze niedalbym rady utrzymac rodziny itp ale Ola mysli ze ja niechce sie ozenic z powodu jej niepelnosprawnosci, choc wiele razy ja zapewnialem ze ona nie stanowi dla mnie wiekszego problemu. Po pewnym czasie stwierdzilem ze musze skonczyc z nasza miloscia, a to dlatego ze Ola juz teraz potrzebuje blisko 2 osoby - ma swoje lata i bardzo chcialby zalozyc normalna kochajaca rodzine - ja strasznie chcialbym z nia byc i chcialbym aby ze mna zalozyla ta rodzine!! Kocham ja niesamowicie! Tylko ile bedzie jeszcze na mnie czekac zanim czegos bym sie dorobil -zalazl jakos prace itp co raczej w przypadku gdy mam tylko podstawowke jest prawie niemozliwe, aby znajsc prace ktora pozwalalaby na godne zycie dla naszej rodzinie. Dlatego uwazam i chyba bede zmuszony z milosci do Oli przerwac nasza milosc - bo ona ze mna nie bedzie miala dobrego zycia;/ Strasznie ja kocham! ale nie moge pozwolic aby moja ukochana rodzina nie mialaby co jesc itp. Serce mnie potwornie boli jak mysle ze moge stracic Ole
Kochani powiedzcie mi co mam robic? jakies rady cokolwiek ?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|