xyz
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:08, 25 Cze 2007 Temat postu: ...i co bedzie dalej..... |
|
|
... to juz prawie miesiac a ja nawet przez godzine minute sekunde nie przestałam o Tobie myslec . Naj gorsza jest noc kiedy mysli pzreobrazaja sie w sen o Tobie . Budzac sie rano mysle jak wytrwac kolejny dzien bez Ciebie . Kocham Cie ale moja upartosc i twoja nie pozwala nam byc razem przez co obydwoje cierpimy . Strach i mysl o odrzuceniu przechodza nasze umysły przez co doprawadzamy sie stanu depresji. Brakuje mi Twojego towarzystwa twoich niebieskich oczu , usmiechu który zawsze pojawiał sie na twojej twarzy . Brak mi nocnych schadzek i brak mi Twojego nie powtarzalnego pocałunku .... Moze kiedys nasz upór zostanie przełamany i bedziemy razem na zawsze . Bo jak nie TY to zaden inny nie zastopi Ciebie w moim sercu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|